Fetysz stóp – dlaczego ma go tak wielu mężczyzn?

Fenomenu fetyszu stóp chyba tłumaczyć za bardzo nie trzeba. Stawiam, że ma go zdecydowana większość społeczeństwa płci męskiej. Ponadto obserwuję, że staje się on coraz popularniejszy i absolutnie mnie to nie dziwi.

Fetysz stóp polega na niczym innym jak na upodobaniu sobie tej niezwykłej części ciała. Przeważnie odnosi się do zamiłowania do kobiecych stópek i o tym właśnie traktuje niniejszy tekst.

Od zawsze słyszałam, że moje stopy są wyjątkowo piękne.

Kiedyś, wiele lat temu, nie lubiłam ich odkrywać i nawet latem chodziłam w zakrytych butach – pomimo tego, że ponadprzeciętnie dbałam o swoje stopy.

Od zawsze dbałam o wygląd moich stóp, kształt paznokci i starannie nałożony kolor. Musiałam jednak dojrzeć do tej decyzji, by pokazać je całemu światu i podzielić się swoimi skarbami z innymi, aby mogły cieszyć nie tylko moje oczy, lecz także oczy wielu mężczyzn w każdej sytuacji.

Od pewnego czasu wręcz nie wyobrażam sobie, by ich nie eksponować oraz by nie zakładać kusych sandałków, szpilek i wszelkich odkrytych eleganckich butów, które tworzą z moimi malutkimi, filigranowymi stópkami swoiste dzieła sztuki.

Fetysz stóp, czyli najpopularniejszy fetysz mężczyzn

Bez wątpienia fetysz stóp jest najczęściej występującym i najpopularniejszym fetyszem wśród facetów. Wziął się najprawdopodobniej z tego, że kobiece stópki są czymś niezwykłym. Kojarzą się z czymś niedostępnym i tajemniczym, a jednocześnie pociągającym przez to, że często ubierane są w różnego rodzaju rzeczy. Mam tutaj na myśli rajstopki, pończoszki, skarpetki, podkolanówki i zakolanówki. Oczywiście, nie pomijając różnego rodzaju butów – zwłaszcza szpilek. To ich „zakrywanie” ma w sobie pewną tajemniczość, która sprawia, że często na pierwszy rzut oka wydają się one dla mężczyzn niedostępne.

Kolejnym powodem jest również to, że stópki pań są po prostu piękne! 🙂

Szczególną aprobatą cieszą się malutkie, filigranowe stopy kobiet noszących obuwie w niskich rozmiarach.

Sklepy zajmujące się sprzedażą obuwia zawsze na zdjęciach pokazują możliwie najmniejsze rozmiary (najczęściej 36, czyli taki, jaki ja noszę), gdyż zarówno stopy, jak i buty w tym rozmiarze wyglądają najbardziej apetycznie.

Eleganckie kobiety zawsze dbają o swoje stopy. Sama również przykładam do tego dużą wagę. Stopy u kobiet, jak i dłonie oraz zadbane paznokcie, są swoistą wizytówką i trzeba o nie dbać o każdej porze roku – nawet wtedy, gdy nosimy zabudowane buty, tzn. kozaki czy botki.

Wracając jeszcze do tematu paznokci, warto również zaznaczyć, iż najważniejsze w tym wszystkim są wszelkie detale. Najlepszym sposobem na to, aby stopy pięknie się prezentowały „same w sobie”, są idealnie pomalowane paznokcie. Tutaj zdecydowanie króluje pobudzający zmysły czerwony kolor paznokci na stopach. Doceniane wśród mężczyzn są także czerń, biel i french.

Mężczyźni kochają stopy!

Cóż tu dużo pisać, mężczyźni po prostu je uwielbiają. Niektórzy wręcz ubóstwiają i uważają je za najbardziej erotyczną część kobiecego ciała. Nic zatem dziwnego, że fetysz stóp jest popularny.

Jedni lubią je po prostu podziwiać. Wiem to z doświadczenia – wystarczy, że wyjdę gdzieś na miasto (a codziennie wkładam buty na wysokim obcasie, nie schodząc przy tym niżej niż 10 cm) i co krótką chwilę zauważam kątem oka spojrzenia w moim kierunku. Bardzo często wzrok wędruje w dół, właśnie do stóp i butów. Nie ukrywam, że – jak na fetyszystkę przystało – ja również zwracam uwagę na piękne stopy i szpilki pań, które mijam na ulicy. Faktycznie w tej kombinacji jest coś niezwykle pociągającego. 🙂

Innym mężczyznom nie wystarczy kontakt wzrokowy. Oni wolą „doświadczyć” ich na sobie – poprzez dotyk, zapach, masowanie itp. Aktywności wokół stóp można wymyślać co niemiara i nie ukrywam, że skrzętnie to wykorzystuję w swoim życiu. 😉

Jak i czym przyozdabiać kobiece stopy?

Jak już wcześniej wspomniałam, jest wiele sposobów na to, by przyozdobić kobiece stopy.

Zatem są to nie tylko zadbane, pomalowane paznokcie, lecz także przeróżne pończoszki, rajstopki i oczywiście buciki, a nawet urocze skarpetki, które jednak każda kobieta od czasu do czasu zakłada, wychodząc chociażby na siłownię.

Oczywiście najbardziej zmysłowe według mnie są właśnie pończochy.

Aczkolwiek wśród mężczyzn zdania są podzielone, gdyż mężczyźni posiadający fetysz stóp, chcąc zaspokajać swoje fantazje i zmysły zapachowe, mają różne upodobania. Jeden lubi łączyć zapach kobiecych stóp z najbardziej seksownymi pończochami, drugi zaś woli wybierać skarpetki, gdyż to one właśnie zachowują najwięcej zapachu, a jeszcze inny woli delektować się butami noszonymi przez te nieziemskie stópki.

Ja natomiast wiem jedno – każdy sposób na zaspokajanie swojego fetyszu stóp jest dobry! 🙂

Przypomniała mi się tutaj pewna sytuacja, z którą kiedyś miałam przyjemność się spotkać.

Pewnego słonecznego, wakacyjnego dnia leżałam sobie na plaży podczas urlopu, opalając się. Otworzyłam oczy, aby sięgnąć po kieliszek z moim ulubionym drinkiem i zauważyłam, iż nieopodal mnie stoi mężczyzna, który robił zdjęcie moim stopom. Zapytałam go, co robi i na szczęście nie speszył się moim pytaniem, tylko grzecznie odpowiedział, że „jestem fotografem, a pani ma tak piękne stopy, że chciałem je sobie uwiecznić”. Było to dla mnie bardzo miłe doświadczenie i oczywiście zezwoliłam mu na to, po czym on odwdzięczył się postawieniem mi kolejnego drinka za taką pamiątkę. 🙂

O magicznej roli sandałków

Sandałki na szpilce to chyba najlepszy wynalazek ludzkości. 🙂 Dzięki nim fetysz stóp objawia się bardzo często.

Parafrazując pewnego bardzo znanego stand-upera: „kij z kołem – najwyżej byśmy się wolniej poruszali” (ale przynajmniej na szpilkach :)).

Jestem pewna, że gdybym zapytała grupę mężczyzn, mających fetysz stóp, czy chcieliby, aby lato trwało nawet przez cały rok i dzięki temu kobiety mogłyby chodzić cały czas w sandałkach, odkrywając swoje nogi, to jestem pewna, że zdecydowana większość odpowiedziałaby: TAK!

Zapewne tak też odpowiedzieliby ci, którzy nie przepadają za tą porą roku.

Lecz czego się nie robi po to, by podziwiać wdzięki kobiety i jej pięknych stóp?

Wielu z Was, odwiedzając moją stronę, często pyta się właśnie o sandałki.

Ten rodzaj obuwia zalicza się nawet u mnie do swego rodzaju „towaru deficytowego”. Śmiało mogę stwierdzić, że sandałki na szpilce nawet ja zaliczam do najseksowniejszych butów, które kobiety mają przyjemność nosić na swoich stopach.

Osobiście uważam, że chyba najbardziej pożądane są te, które można określić mianem „oszczędnych”, tzn. takie, które składają się tylko z dwóch pasków – pierwszy trzymający palce, a drugi oplatający kostkę. Ponieważ właśnie te oszczędne sandałki odkrywają najwięcej powierzchni stopy.

Jednakże według mnie posiadają one również dodatkowy atut – zapięcie wokół kostki. To zapięcie jest swego rodzaju „zniewoleniem” tej cudownej, maleńkiej stópki, gdyż ten pasek na kostce jest swoistym odpowiednikiem obroży na szyi. On również oznacza przywiązanie i powoduje, że dzięki niemu stopy nie wyrwą się z objęć tych butów oraz zostaną takie do momentu ich rozpięcia i uwolnienia.

Jak więc widać, sandałki i fetysz stóp to mariaż doskonały.

Co można robić ze stopami?

Lista aktywności, które można z nimi robić, jest bardzo długa. Tak naprawdę ograniczać możemy się tylko my sami i nasza wyobraźnia.

Zacznijmy od zwykłego podziwiania ich – na ulicy, w pracy, na imprezie, w klubie. Wyobraź sobie kobietę idącą ulicą w dopasowanej do swojej pupy spódniczce z nogami do nieba. Przy ziemi trzymają ją tylko jej piękne stopy odziane w delikatne, ponętne sandałki z dwoma niewielkimi paseczkami. Jeden trzyma paluszki, a drugi owinięty jest wokół kostki. Ach, czyż to nie jest przepiękny widok? 😉

Fetysz stóp, oprócz ich podziwiania, polega również na wielu innych czynnościach. Dotyczą dotykania, zapachu, masowania czy lizania. Wszystko to może pociągać prawdziwego fetyszystę stóp. Jednakże nie musi się on oczywiście właśnie tym charakteryzować, gdyż każdy ma swoje własne upodobania.

Dodatkowo można pokusić się o różnego rodzaju zabawy z udziałem stópek, np. mazanie ich czekoladą, ugniatanie ciasta stopami czy choćby chodzenie po ciele fetyszysty. Oczywiście muszę również wspomnieć o footjob, które najbardziej Was, mężczyzn, kręci. Mianowicie mowa tutaj o pieszczeniu, pocieraniu i dotykaniu stopami penisa. To obejmowanie go słodkimi stópkami, energiczne przesuwanie ich od nasady do góry, doprowadziło zapewne niejednego mężczyznę do euforii, kończącej się finałem na tychże stópkach.

Fetysz stóp – doświadczenia Fetysz Damy

Po tych wielu latach przeróżnych doświadczeń, mogłabym napisać niemalże książkę na ten temat. Lecz opowiem Ci poniżej krótko, jak to się wszystko zaczęło.

Pamiętam, że mój pierwszy raz ze stopami w roli głównej był dość zaskakujący. Spotkałam się z mężczyzną, który wyznał, że jest fetyszystą stóp i oznajmił, że chciałby wylizać moje stopy. Z początku byłam nieco zdziwiona, ale jakoś mnie to nie zdziwiło, ani nie obrzydziło. Pomimo faktu, że nigdy wcześniej nie słyszałam o czymś takim, to jednak odważyłam się spróbować na zasadzie: „czemu nie?”. Na początku było dość dziwnie, miałam wątpliwości odnośnie do tego, jak to będzie, a przede wszystkim, czy będę w stanie to wytrzymać pomimo łaskotek. Lecz śmiało mogę stwierdzić, że było warto, ponieważ było to znacznie lepsze w rzeczywistości, niż mogłabym się tego spodziewać.

I tak zaczęła się moja przygoda z tą formą aktywności wraz z moimi stópkami. Przechodziłam przez różne formy tej zabawy, do niczego się nie zrażając, a wręcz przeciwnie – stawiając na coraz nowsze pomysły. Masowanie, całowanie, lizanie i podziwianie moich stóp stało się dla mnie normalnością i wręcz ważną częścią życia. Obecnie sama często nawet dążę do wspólnej zabawy nimi podczas moich sesji dominacyjnych. Przyznam, że fetysz stóp lubię wykorzystywać w wielu sytuacjach.

Często robię to w następujący sposób – siadam przed uległym na łóżku czy fotelu. Wtedy, gdy on znajduje się na podłodze, zakładam nogę na nogę. Najpierw daję mu się napatrzeć i pozwalam powąchać. Zawsze mam na sobie w tej sytuacji pończochy i szpilki. Później pozwalam mu ściągnąć jeden z butów i umożliwiam mu się rozkoszować moją stopą. Oczywiście nie ma też pełnej samowolki, często zmuszam do robienia tego, bądź sama wkładam mu ją do buzi. 🙂 Nie obejdzie się również bez zabaw stópkami po ciele, jak i footjobu. Zawsze jednak mam taką zasadę, że po wszystkim moje stópki muszą być czyste, więc jeśli je pobrudzi, dostaje w konsekwencji jakąś karę. Mogę śmiało powiedzieć, że nawet jako kobieta polubiłam tę fascynację mężczyzn nad moimi cudeńkami.

Jak możesz wykorzystać stronę Fetysz Damy w tej kwestii?

Fani, mający fetysz stóp, mogą otrzymać ode mnie różnego rodzaju formy jego zaspokojenia. Mowa tutaj o zdjęciach bądź filmikach z moimi stópkami w roli głównej, które są realizowane zawsze na indywidualne życzenie. Oprócz tego możesz dostać rzecz, która miała kontakt z moimi stópkami, czyli np. pończoszki, rajstopki, skarpetki, szpileczki itd.

Jeśli posiadasz fetysz stóp i chciałbyś zadbać o moje stopy lub je przyozdobić, to oczywiście jest taka możliwość.

Możemy to zrobić na kilka sposobów, ale sam zdecyduj, który z nich najbardziej Ci odpowiada.

Poniżej przedstawiam kilka możliwości:

• Możesz podarować mi jakieś seksowne szpileczki lub inne buciki. Pomocna będzie tutaj moja lista życzeń, na której znajdziesz rzeczy, które mi się podobają.
• Możesz zakupić dla mnie biżuterię na stopy. Mogą to być wszelkie łańcuszki, pierścionki i inne ozdoby. Jeśli znajdziesz coś interesującego w jakimś sklepie, to śmiało możesz wysłać mi wiadomość, chyba że wolisz, abym znalazła coś dla siebie, wtedy sama poszukam i podeślę Ci gotową listę.
• Oprócz butów możesz również podarować mi skarpetki, pończochy, czy rajstopy. Wystarczy wtedy, gdy napiszesz mi o tym, a ja podam Ci wszelkie możliwe wymiary i rozmiary, aby wybrane przez Ciebie rzeczy pasowały na moje stópki i nóżki.
• Możesz również zasponsorować mi wizytę u kosmetyczki, aby moje stopy były pięknie zadbane oraz miały nowy, lśniący kolor na paznokciach.
• Możesz także wykupić dla mnie voucher na masaż stóp w gabinecie masażu oraz podarować mi odrobinę przyjemności i relaksu po ciężkim dniu pracy.
• Możesz też podarować mi voucher na inne zabiegi związane z pielęgnacją stóp i nóg, np. depilację nóg.

Jeśli nie znalazłeś na tej liście niczego, co mogłoby Cię zainteresować i masz swój autorski pomysł, to śmiało na pisz do mnie.

Jeżeli tylko masz fetysz stóp i jesteś czymś zainteresowany, serdecznie zapraszam do kontaktu ze mną. Odpowiem na pewno!